Kawa z dripa… jak parzyć w dripie V60 Hario? | Dolka Cafe

Dripper to chyba najpopularniejsza z alternatywnych metod parzenia kawy. Znana już naszym babciom i dziadkom, i o wiele wcześniej, chwilowo zapomniana przez wynalazek jakim był ekspres ciśnieniowy, ale powracająca do łask, wpisująca się w ostatnie trendy modowe. Tylko jak to zrobić, żeby napar, który popełnimy sami w domu był taki sam jak ten z kawiarni speciality? ?️‍♀️

Tak jak pisałem w poprzednim wpisie, różne metody podkreślają różne nuty smakowe, które są naturalnie w kawowcu. Dripper V60 od Hario, pozawala nam uzyskać napar, w którym będzie podkreślona naturalna kwasowość, właściwa głownie dla kaw afrykańskich. Dlaczego to jest ważne że akurat dla kaw afrykańskich..? Dlatego, że właśnie one ze względu, na swoje pochodzenie, naturalnie charakteryzują się kwasowością, i nutami cytrusów. A tak jak już wspominałem, metodę parzenia dobieramy w taki sposób aby podkreślić naturalnie występujące smaki i aromaty w ziarnach.

Poza określeniem jakie nuty smakowe podkręca dripper V60, możemy stwierdzić, że napar jest klarowny i ma raczej średnie, idące w kierunku niskiego „body” (body, jest to jakby gęstość kawy, najłatwiej to wytłumaczyć na podstawie, gdybyście wzięli do ust łyżkę oleju, a później wody. Olej ma bardzo wysokie body, a woda niskie.), Jest to kolejna cecha charakterystyczna dla danej metody parzenia, jak i kawy.

Okej, rozpisałem się trochę, na temat teorii, bo żebyśmy mogli w jakiś sposób konfrontować nasze doznania musimy wiedzieć jak je nazywać. Ale wiem, że wszyscy czekają info jak parzyć.

Czego będziemy potrzebować:

Wiem że to wygląda na sporo sprzętu, bo to jednak jest, sporo sprzętu ? Ale nie martwcie się, on się nie zużywa, no poza kawą oczywiście, kupujecie raz i macie na cały życie 😀

Każda kawa wymaga trochę innego sposobu parzenia, jest jednak punkt od którego zazwyczaj się zaczyna testując nową kawę. Mamy taką „złotą proporcję” 6/100, to znaczy, na każde 100ml naparu, które chcemy uzyskać wykorzystujemy 6g kawy. Gdy kawę zaparzymy w ten sposób, i stwierdzamy że można z niej wycisnąć coś więcej, to zaczynamy zmieniać tą proporcję.

Gramatura, czy ratio, to oczywiście nie wszystko, później mamy temperaturę wody, tu już nie ma takiej „złotej temperatury”, od której się zaczyna, ja zaczynam od ?92 st. C, i później możemy iść w górę, żeby lepiej doparzyć kawę i uzyskać więcej słodyczy(jak się przesadzi to się przesadzi i będzie gorycz), lub iść w dół, aby uzyskać więcej kwasowości(natomiast tu jak się przesadzi to się osiąga bardziej cierpkość niż kwasowość co nie jest pożądane).

Jak już wszystko wiemy to zaczynamy. Przykład na zaparzenie 300ml naparu:

  1. Ważymy 18g kawy.
  2. Mielimy na odpowiednią grubość, to znaczy mniej więcej na grubość jak gruby piasek, oczywiście tu też może być różnie zależnie od kawy.
  3. Układamy filtr w dripperze, i przelewamy gorącą wodą, dzięki czemu pozbywamy się papierowego posmaku, oraz pyłków, a dodatkowo ogrzewamy dripper i naczynie do którego będziemy przelewać kawę, żeby nam nie wystygła jednocześnie z parzeniem xD
  4. Wsypujemy kawę, i wyrównujemy.
  5. Przelewamy zagrzaną wodę do konewki.
  6. W końcu zaczynamy zalewać i jednocześnie uruchamiamy stoper , ja robię to na 3 razy:
    1. Dwukrotność masy suchej kawy czyli 36/40g.
    2. Kolejne zalanie po 30s, do 180g.
    3. Ostatnie zalanie po 1min 30s do 300g.
      • Sposób zalewania: od środka drippera do zewnątrz ruchem spiralnym, i pamiętamy żeby nie nalewać wody po ścianach drippera. 😀
  7. Czekamy aż woda przeleje się w całości i delektujemy się naparem.

Parzenie kawy tej wielkości czyli 300ml,w dripperze V60 powinno trwać około 2,5/3min, jeśli trwa krócej to prawdopodobnie trzeba ziarno zmielić drobniej, jeśli dłużej analogicznie mielimy grubiej. Oczywiście to są jakieś takie nasze wypracowane czasy, gramatury i temperatury, jeśli zrobicie kawę zupełnie inaczej, i stwierdzicie że napar wam smakuje, to macie swój własny sposób parzenia kawy, nie musicie się dopasowywać do tych wytycznych na górze, one są tyko po to żeby mieć jakiś punkt wyjścia.

Uff.. dużo tego było, mam nadzieję, że wszystko jasne, a jeśli nie to dawajcie znaki w komentarzach 😀

Do następnego!